Skierdelek

Żono, jadę na grzyby

Żono, jadę na grzyby
Skierdelek

Nasz sport narodowy czyli grzybobranie trwa w najlepsze, a Skierdel taką oto...

...sytuację zaobserwował. Jedzie sobie psina w kierunku Żyrardowa i tuż za skrętem za Kamionem ledwie może się przebić. Samochodów po jednej i drugiej stronie drogi jak mrówek.

Grzybiarze pozostawiali auta i śmignęli z koszami w las. Skierdelek przyjrzał się jednak uważniej i co widzi? Kobietę uprawiającą najstarszy zawód świata, całą w czarnym obcisłym skórzanym kombinezonie...

Pozostało jeszcze 28% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Skierdelek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.