Co te kobiety robią sobie z brwiami?
Skierdelek podnosząc łebek i oglądając ludzkie twarze ze zdumieniem zauważył, że kobiety są do siebie niepokojąco podobne.
Najpierw myślał, że może przypadkiem trafia na te same panie, ale nie - podobieństwo tkwi gdzie indziej - co Skierdelkowi znajoma suczka wyjaśniła.
Otóż zaraz po sztucznych rzęsach i hybrydowych paznokciach, w których lubują się skierniewiczanki, hitem się stały... sztuczne brwi, czyli tzw. makijaż permanentny.
Jak jeden mąż, tfu, niewiasta, babeczki noszą czarne i dumne brwi. Po co? Tego psina pojąć nie może.