Niebezpieczny mostek w parku. Radzimy się nie opierać
Jedna z barierek mostku, wiodącego na wyspę w skierniewickim parku, obluzowała się i grozi wypadkiem. - Trzeba to szybko naprawić, bo ktoś się oprze i nieszczęście gotowe - alarmuje nasz czytelnik.
Chodzi o mostek, prowadzący na wyspę w parku miejskim, w pobliżu wejścia od ul. Prymasowskiej. Jedna z drewnianych barierek - od prawej strony, patrząc w kierunku wyspy - wyraźnie się chwieje. Na pierwszy rzut oka nie widać wprawdzie uszkodzeń, gdyż poluzowało się tylko mocowanie drewnianej konstrukcji do mostku, ale właśnie tym bardziej łatwo o nieszczęśliwy wypadek, kiedy nieświadomy niczego spacerowicz oprze się o barierkę.
- Ona się wprawdzie trzyma, ale pod naciskiem może runąć do wody - informuje czytelnik.
Minęło zaledwie kilka lat od rewaloryzacji zabytkowego skierniewickiego parku. Inwestycja, która pochłonęła kilkanaście milionów złotych, od początku wzbudza kontrowersje i przysparza zarządcy niemało kłopotów. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku pisaliśmy, że wykonawca z powodu niewłaściwej eksploatacji cofnął gwarancję. Jak dotąd zastrzeżenia dotyczyły głównie jakości ścieżek oraz utrzymania nasadzeń. Ostatnia usterka, wykryta przez naszego czytelnika, nie ogranicza się jednak do estetyki, dlatego ostrzegamy przed opieraniem się o barierkę na mostku.
Będziemy przyglądać się sprawie i informować o działaniach zarządcy parku w celu usunięcia usterki.