Ups, Skierdelek bez makijażu
Skierdelek
Skierdelkowi ostatnio się zdarzyło, że musiał wstać wcześniej niż zwykle i robić za taksówkę.
Uff, zdążył, a nawet postanowił z rozpędu zrobić zakupy.
I wpadł do sklepu... w spodniach od dresu wciągniętych na piżamę i rozwleczonej bluzie.
Panie ekspedientki na ten widok szeroko otworzyły oczy, a jedna to nawet próbowała psinie dodać otuchy, że jej też się kiedyś zdarzyło fatalnie wyglądać...