Wyżerka i napitek

Czytaj dalej
Skierdelek

Wyżerka i napitek

Skierdelek

Przed rocznicą uzyskania przez Skierniewice praw miejskich...

... wernisaż gonił wernisaż, a waliły na nie tłumy. Skierdelek dumnie się wyprężył, bo miło jest, gdy stado się odchamia.

Poprawił muszkę i potruchtał do Regionalnej Akademii Twórczej Przedsiębiorczości na pogadankę o francuskich trunkach narodowych tudzież wystawę fotografii ze słonecznej Riwiery. Tłum i tłok. Dobrze, pomyślał Skierdel, stado nasiąka kulturą…

Do stołu z przepysznymi kanapkami co prawda dopchać się graniczyło z cudem, a jak już, to wszystkie półmiski były zajęte, a kieliszki przejęte. Część stada przyszła nie dla ducha, lecz ciała, nażreć się i napić za darmochę. Pracownicy RATP po skończonym wernisażu musieli ich siłą odganiać od spijania resztek z kieliszków i wylizywania talerzy.

Taka, psiamać, kultura sępów.

Skierdelek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.