Góraj rusza w miasto na gospodarski obchód
Eugeniusz Góraj, były burmistrz Rawy Mazowieckiej, został drugim wiceprezydentem Skierniewic.
Góraj wygrał konkurs ogłoszony przez miasto – wpłynęły 3 zgłoszenia: jego, Jana Białka oraz Andrzeja Juszczyka ze Zgierza – i swoją funkcję objął od wtorku 20 stycznia. Odpowiada za inwestycje oraz pozyskiwanie środków zewnętrznych. Urzędowanie rozpoczął w ostatni wtorek od porannego spotkania z naczelnikami wydziałów i jak mówi, został ciepło przyjęty.
Następnego dnia zagrzebał się w urzędowych dokumentach, między innymi budżetem miasta, zaś w czwartek ruszył w teren.
– Muszę wszystko zobaczyć – mówi i należy się spodziewać, że na miejskich inwestycjach będzie gościł aż do przesytu wykonawców. Tak było w Rawie Mazowieckiej, gdzie Góraj był burmistrzem i gospodarskim okiem doglądał każdej miejskiej budowy, nawet po kilka razy dziennie. – W inwestycjach się odnajduję, to branża, która mi odpowiada. Cóż, całe życie jestem w inwestycjach, cały ten proces jest mi od początku do końca znany – stwierdził dodając, że po długim urlopie jest wypoczęty i pełen energii.
Za skierniewickie priorytety uważa sprawę ulicy Rataja (pisaliśmy o tym w poprzednim numerze „ITS”), podjęcie szybkiej decyzji w sprawie Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Nowobielańskiej (jego budowę ma dokończyć miasto), a także budowę żłobka zlokalizowanego w centralnej części miasta. Chce też przyjrzeć się zalewowi Zadębie, który powinien przekształcić się w centrum rekreacji.
Ze spraw drobniejszych, ale równie ważnych, uważa poprawę ulicznego oświetlenia oraz ogólnej czystości miasta.
– Trzeba się będzie dotknąć do oświetlenia, wymienić na lepsze i negocjować cenę, jaką płacimy energetyce – zapowiada.
Czytaj również: Rawa bez Eugeniusza Góraja poradzi sobie z inwestycjami